W I kwartale 2021 roku w Polsce było 36,2 mln kart debetowych. Z roku na rok ich liczba stale się zwiększa. Polacy coraz chętniej wolą płacić kartą niż gotówką. Być może wynika to z łatwego dostępu do nich i wygodnego użytkowania. Karta debetowa jak z niej korzystać? Ile to kosztuje? Jednocześnie warto wiedzieć jak zablokować/zastrzec kartę w przypadku problemów (dowiecie się m.in. kiedy bank w może zablokować nasz plastik).
Niemal każdy, kto otwiera konto osobiste, otrzymuje kartę debetową. To niepozorny kawałek plastiku z niezbędnymi danymi i chipem, który stwarza dużo możliwości. Służy do dokonywania operacji bezgotówkowych i gotówkowych. W przypadku braku środków na rachunku zrealizowanie transakcji jest niemożliwe (chyba że użytkownik skorzysta z salda debetowego).
Kartą debetową można wypłacać i wpłacać gotówkę w bankomacie, robić zakupy w Internecie i płacić w każdym punkcie handlowo-usługowym, gdzie dostępny jest terminal. Coraz częściej jest to możliwe nawet w małych sklepikach, u fryzjera, czy nawet na straganie.
Kartę debetową możemy dopasować do swoich potrzeb. Ustalić oddzielne limity transakcji w Internecie, sklepach i bankomatach, czy wyłączyć funkcję zbliżeniową.
Jeśli podepniemy ją pod usługi Apple/Google Pay lub do aplikacji mobilnej płatności możemy wykonywać przy użyciu smartfona.
Użytkownicy karty z oznaczeniem „Debit” mogą wypłacić gotówkę z bankomatu lub wpłacić ją, korzystając z wpłatomatu. Przy każdej transakcji konieczne jest wpisanie kodu PIN. Zazwyczaj takie operacje są darmowe, jednak niektóre banki pobierają opłatę za korzystanie z obcych bankomatów.
Gotówkę możemy pozyskać także w kasie sklepu (usługa cashback). Należy szukać punktów oznaczonych odpowiednią naklejką (przy kasie lub drzwiach wejściowych). Pieniądze wypłacimy, m.in.:
Więcej informacji o powyższej usłudze znajdziesz w naszym artykule „Cashback i moneyback, czym są i jak działają te funkcje?”
Zakupy w Internecie
Debetówką zapłacimy wygodnie za zakupy online. Wystarczy w odpowiednie pola wpisać imię i nazwisko posiadacza, kod CVC (3 cyfry na odwrocie) oraz numer karty, a potem zatwierdzić transakcję.
Obecnie większość kart posiada funkcję zbliżeniową (oznaczoną specjalnym symbolem), która umożliwia płatności do 100 zł bez wpisywania kodu PIN. Wystarczy przyłożyć „plastik” do terminala i gotowe. Ta opcja umożliwia również wypłaty z bankomatu bez wkładania karty do czytnika.
Płatności w walutach obcych kartą wydaną do konta w PLN mogą być sporym wydatkiem dla osoby realizującej taka transakcje. Oprócz prowizji za przewalutowanie, sama wymiana może zostać wykonana po bardzo niekorzystnym kursie z tabeli bankowej. Co więcej, jeśli wypłacamy pieniądze z bankomatu, możemy zostać obciążeni dodatkową prowizją zarówno ze strony banku jak i operatora bankomatu. Finalnie wypłata 50 Euro może nas kosztować nawet 50 zł. Dlatego warto się zapoznać z naszymi praktycznymi poradnikami:
Aby dokonać transakcji kartą debetową, możemy:
Wszystkie operacje, oprócz zbliżeniowych do 100 zł i tych w Internecie, musimy potwierdzić czterocyfrowym kodem PIN. Następnie czekamy kilka sekund, czy nasza płatność się powiodła. Co faktycznie dzieje się w tym czasie?
Dane zlecenia i karty zostają zautoryzowane przez centrum rozliczeniowe i instytucję kartową oraz przekazane do wystawcy „plastiku” (banku). Ten może zaakceptować lub odrzucić transakcje w przypadku błędnego PIN-u, czy braku pieniędzy na koncie.
Karta debetowa, zazwyczaj, jest wydawana każdemu klientowi, który zakłada konto osobiste. Jeśli się tak nie stanie albo potrzebujemy nowego „plastiku”, musimy złożyć stosowny wniosek. Możemy to zrobić na kilka sposobów:
Na kartę przyjdzie nam czekać od kilku dni do dwóch tygodni. Zostanie ona wysłana pocztą na adres podany przy zakładaniu rachunku bankowego. W tym czasie możemy, np. robić przelewy i sprawdzać saldo na koncie, korzystając z serwisu internetowego swojego banku, bądź aplikacji mobilnej.
Pierwszy plastikowy pieniądz otrzymujemy zwykle gratis do konta i nie ponosimy z tego tytułu żadnych kosztów. W zależności od oferty banku korzystanie z karty z napisem „Debit” jest bezpłatne, czasowo bezpłatne (np. pierwsze 2-3 miesiące) lub może takie być, jeśli spełnimy określone warunki.
Częstym wymogiem jest, np.:
Za kartę do eKonta w mBanku musimy zapłacić miesięcznie 7 zł, chyba że suma transakcji bezgotówkowych w miesiącu wyniesie min. 350 zł.
W banku Millennium (konto 360°), by uniknąć płatności 7 zł/msc musimy wykonać jedną płatność BLIK-iem lub kartą i zadbać o to, aby na konto wpływało co najmniej 1000 zł.
Transakcje kartą debetową przejdą pozytywną weryfikację tylko wtedy, kiedy na koncie są wystarczające fundusze do uregulowania należności. Czasami mimo braku środków płatność się powiedzie, jednak na koncie pojawi się kwota na minusie. Oznacza to, że część lub całość ostatniej transakcji została pokryta z pieniędzy banku, a na naszym koncie pojawiło się saldo debetowe.
Bank, po spełnieniu określonych warunków (np. dobrej historii i zdolności kredytowej, długiego stażu w danym banku), może przyznać klientowi debet w rachunku osobistym. To określona kwota, którą możemy wykorzystać, gdy brakuje nam własnych środków. Zazwyczaj możemy liczyć na kilkaset złotych, ale czasem limit debetowy sięga nawet kilkunastu tysięcy złotych.
Ważne, aby spłacić „pożyczkę” w ustalonym terminie. Jeśli tego nie zrobimy, bank może naliczyć odsetki karne.
Często używamy tych wyrażeń zamiennie, jednak warto wiedzieć, że każda karta debetowa jest kartą płatniczą, jednak nie każda karta płatnicza jest debetową.
Kartą płatniczą jest każdy „plastik” umożliwiający dokonywanie transakcji gotówkowych i/lub bezgotówkowych. Są to zarówno karty debetowe, obciążeniowe, kredytowe, bankomatowe, jak i przedpłacone.
Na pierwszy rzut oka wyglądają tak samo, obiema zapłacimy za zakupy w sklepie i online, jednak warto wiedzieć, że właściwie to jedyne podobieństwa.
Korzystając z karty debetowej, wydajemy swoje pieniądze. Nie zrealizujemy płatności w przypadku braku środków na koncie. Wyjątkiem są użytkownicy, którzy mają dostęp do debetu. Zwykle jedynym warunkiem otrzymania powyższego „plastiku” jest założenie indywidualnego rachunku bankowego.
Posiadacz karty kredytowej posługuje się pieniędzmi banku. Może wykonać transakcje, które zmieszczą się w przyznanym mu przez bank odnawialnym limicie kredytowym. W wyznaczonym czasie należy zwrócić wykorzystaną kwotę wraz z odsetkami, jednak jeżeli spłacimy zadłużenie w okresie bezodsetkowym, unikniemy dodatkowych kosztów.
Nie każdy może od ręki otrzymać kartę kredytową. Bank najpierw ustali, czy klient ma odpowiednią zdolność kredytową i sprawdzi w Biurze Informacji Kredytowej (BIK-u) historię kredytową.
Płatności przy użyciu karty debetowej są szybkie i wygodne. Nie musimy nosić przy sobie pliku banknotów, na które może czaić się złodziej lub, które po prostu zgubimy. W takim wypadku odzyskanie całej kwoty graniczy z cudem.
Oczywiście, zgubienie, czy kradzież karty też jest możliwe, jednak jeśli szybko ją zastrzeżemy, możemy być spokojni o nasze oszczędności. Nawet gdy złodziej będzie szybszy, jednorazowo wyda maksymalnie 100 zł.
Warto także zadbać, aby limity transakcji (np. wypłaty z bankomatów) były nie wyższe niż te, z których realnie korzystamy na co dzień. Możemy zmieniać je, w zależności od potrzeb, np. w bankowości elektronicznej. Dzięki temu nieuczciwy znalazca nie wzbogaci się za bardzo naszym kosztem.
Warto miec w swoim portfelu przynajmniej 2-3 karty płatnicze wydane przez różne instytucje płatnicze. Taka dywersyfikacja, pozwala na uniknięcie problemu w przypadku awarii w jednym banku lub np. blokady karty. Jeżeli mamy tylko jeden plastik, proponujemy skorzystać z naszego rankingu kont osobistych i założyć kolejny rachunek.
Choć płatności kartą są dużo wygodniejsze niż gotówką, warto na bieżąco kontrolować saldo na koncie. Nie widząc znikających z portfela banknotów łatwo można stracić kontrolę nad wydatkami i zaciągnąć debet, który będziemy musieli zwrócić.