Obecnie coraz częściej wolimy zrobić przelew niż „bawić się” w gotówkę. Zamiast płacić za pobraniem – płacimy z góry, a zamiast karty płatniczej – wybieramy telefon lub zegarek. Nic więc dziwnego, że wielu rodziców chce jak najszybciej zaznajomić swoje pociechy z zasadami bankowania. Podpowiadamy, jak otworzyć konto nastolatkowi i jakie koszty może ono generować.
Zgodnie z polskim prawem (art. 15 Kodeksu cywilnego) małoletni, który ukończył 13 rok życia zyskuje ograniczoną zdolność do czynności prawnych. Może, więc podejmować samodzielne decyzje, dotyczące drobnych bieżących spraw życia codziennego (np. kupić mały gadżet, grę, czy kurtkę). Jednak niektóre poważniejsze czynności nadal wymagają zgody przedstawiciela ustawowego (tj. rodzica lub opiekuna prawnego).
Oznacza to, że trzynastolatek może otworzyć sobie własne konto bankowe, jednak do zawarcia umowy z bankiem o prowadzenie rachunku konieczna jest zgoda rodzica.
Banki kierują do swoich młodych klientów nie tylko ofertę rachunków osobistych na bieżące wydatki. Rodzic może założyć nastolatkowi także:
Nierzadko konto osobiste już na starcie oznacza dodatkowe opłaty. Do tego nowa karta płatnicza i kolejna prowizja. Na szczęście, większość tych kosztów da się uniknąć, spełniając warunki banku. Czy podobnie jest w przypadku kont młodzieżowych? Sprawdzamy.
Wiele osób ucieszy fakt, że banki nie pobierają prowizji za otwarcie i prowadzenie konta dla nastolatka. Nie trzeba przy tym nawet być aktywnym użytkownikiem i spełniać dodatkowych warunków, np. w postaci cyklicznych wpłat lub zapewnienia na rachunku kwoty minimalnej.
Jeśli nastolatek zechce, może otrzymać kartę debetową. Co ciekawe niektóre instytucje (np. ING Bank Śląski, mBank) umożliwiają wybór grafiki, jaka znajdzie się na „plastiku” lub zaproponowanie własnego tła.
Również kartę banki najczęściej oferują za 0 zł. Czasem jest ona darmowa bezwarunkowo, czasem jednak konieczne jest spełnienie dość prostych wymagań, np. 1 płatność BLIK-iem lub kartą w miesiącu.
Nastolatek za darmo może także:
Darmowe zazwyczaj są również wypłaty z bankomatów krajowych lub w placówce. Jeśli chodzi o wpłaty – osoba młoda bezpłatnie zrobi to w oddziale. W przypadku korzystania z wpłatomatów warto sprawdzić wcześniej, z którymi operatorami współpracuje nasz bank.
Wiemy już, że banki kuszą swoich młodych klientów ofertami rachunków za 0 zł. Sprawdźmy teraz, co trzeba zrobić, by móc skorzystać z wybranej oferty.
Otwarcie konta dla nastolatka jest możliwe dopiero po uzyskaniu zgody przedstawiciela ustawowego (tj. rodzica lub opiekuna prawnego). Opiekun musi przedstawić dowód osobisty, a w razie wątpliwości w inny sposób potwierdzić swoją funkcję. Zatem nie wystarczy przyjść do placówki z jakimś dorosłym, np. znajomym, bratem, ciocią, czy sąsiadem.
Do założenia konta młodzieżowego potrzebne są dokumenty, które potwierdzą tożsamość zarówno nastolatka, jak i jego opiekuna.
Tak, jak wspomnieliśmy wyżej, przedstawiciel ustawowy musi okazać np. paszport lub dowód osobisty. Na wszelki wypadek (zwłaszcza jeśli rodzic i dziecko mają inne nazwiska) warto również zabrać ze sobą akt urodzenia małoletniego.
Nastolatek może potwierdzić swoją tożsamość, używając dowodu osobistego, paszportu lub legitymacji szkolnej.
W zależności od banku konto młodzieżowe założymy:
Warto dodać, że najczęściej przy podpisywaniu umowy w oddziale lub przy kurierze obecni muszą być i rodzic, i małoletni. Jedynie w ING Banku Śląskim i Nest Banku przedstawiciel ustawowy może samodzielnie otworzyć rachunek nastolatkowi.
Część banków, m.in.: Bank Millennium, Bank Pekao, BNP Paribas, Citi Handlowy, ING Bank Śląski, Bank Pocztowy, Nest Bank wymaga, by rodzic również posiadał konto osobiste w danej instytucji.
Jak widać, co bank to inna procedura. Dlatego przy wyborze miejsca, w którym otworzymy konto dla nastolatka, nie warto kierować się wyłącznie reklamą. Najlepiej dokładnie przyjrzeć się danej ofercie i uważnie przestudiować regulamin.
Tu warto być pragmatycznym, najwygodniejsza opcją będzie założenie kont tam gdzie już sami posiadamy rachunek bankowy. W wielu przypadkach, umożliwi to otwarcie ROR online, np. przez bankowość elektroniczną czy aplikację mobilną rodzica. Co istotne, taka oferta jest dostępna praktycznie dla wszystkich rachunków z rankingu kont osobistych. Warto jednocześnie sprawdzić obecne promocje bankonowe, gdyż większość instytucji oferuję dodatkową premię za założenie tego produktu dziecku. Do zyskania jest zwykle od 100 do 200 zł. Tego typu cykliczne oferty są dostępne m.in. w PEKAO, Santanderze, mBanku, Millennium czy ING Banku Sląskim.
Decyzja o założeniu konta młodzieżowego zarówno dla rodzica, jak i dla dziecka nie zawsze jest łatwa. Rodzic z jednej strony chce, aby dziecko nauczyło się, jak samodzielnie zarządzać finansami, z drugiej zaś – wie, że wiek nastoletni to burzliwy okres i nadal chce mieć kontrolę nad jego wydatkami.
Natomiast nastolatek cieszy się, że w ten sposób zyskuje dostęp do świata dorosłych, jednak wolałby, aby rodzic nie wiedział o wszystkich jego decyzjach zakupowych. Przecież płacąc gotówką, można mieć więcej tajemnic.
Zatem, czy te wątpliwości są słuszne? Wyjaśniamy.
Rachunki młodzieżowe swoją funkcjonalnością prawie niczym nie odbiegają od rachunków dla dorosłych. Osoba nieletnia zyskuje dostęp zarówno do bankowości internetowej, jak i mobilnej oraz do płatności mobilnych (np. BLIK, Apple Pay, Garmin Pay, Google Pay). Może więc zlecać przelewy, płacić telefonem i kartą, wpłacać i wypłacać gotówkę oraz brać udział w programach lojalnościowych. Ma nawet prawo ustanowić pełnomocnika do rachunku.
Jak widać, lista uprawnień jest spora. Nie oznacza to, jednak, że trzynastolatek może zarządzać swoim kontem w takim samym zakresie jak osoba pełnoletnia. Istnieją pewne ograniczenia. Nastolatek, np.:
Warto wiedzieć!
Zarówno karta debetowa, jak i samo konto są zakładane na imię i nazwisko nastolatka. To on jest właścicielem rachunku, zatem pieniądze, które znajdują się na koncie, są jego własnością.
Założenie konta nastolatkowi jest sygnałem od rodzica do dziecka – „ufam Ci”, „wiem, że jesteś odpowiedzialny”. Jednak pozostawienie finansów swojej pociechy bez żadnej kontroli byłoby wyrazem skrajnej nieodpowiedzialności ze strony rodzica. Nie bez powodu mówi się, że kontrola jest podstawą zaufania.
Przedstawiciel ustawowy (rodzic, opiekun prawny) występuje w roli pełnomocnika i może monitorować wydatki dziecka. Poza tym ma prawo, m.in.:
Warto dodać, że zakres uprawnień rodzica i sposób ich egzekwowania zależy od polityki banku. Dla przykładu w PKO BP, mBanku, czy Credit Agricole większość z ww. czynności wymaga złożenia dyspozycji osobiście w placówce. Natomiast w Nest Banku rodzic bez problemu, np. zleci przelew przez bankowość elektroniczną.
Maksymalna kwota wypłaty w jednym miesiącu zależy od banku, jednak zdecydowana większość instytucji stosuje limit wypłat do kwoty zwykłego zarządu. Wartość ta wiąże się ze średnim wynagrodzeniem w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród i zysku. W 2023 roku wynosi 6652,73 zł.
Rodzic nie ma prawa wypłacić wszystkich środków, jakie znajdują się na rachunku małoletniego, ani dokonać bezterminowej blokady wypłat.
Również do tej kwestii banki podchodzą bardzo różnie. W niektórych (np. PKO BP) konto młodzieżowe automatycznie przekształca się w konto dedykowane osobom do 26 roku życia (lub podobne w zależności od oferty banku). Inne wymagają, aby poinformować bank o osiągnięciu pełnoletności. Wówczas świeżo upieczony osiemnastolatek ma do wyboru dwie opcje:
Warto wspomnieć również o tym, że nie w każdej instytucji pełnomocnictwo przedstawiciela ustawowego wygasa automatycznie. Czasem najpierw nastolatek musi je odwołać.
Konto młodzieżowe bardzo przypomina dorosły rachunek, jednak ma pewne ograniczenia, np. odnośnie oferty kredytowej. To świetny sposób, by nauczyć dziecko, na czym polega bankowanie i zapoznać je z zasadami bezpiecznego korzystania z konta. Jest także sporym ułatwieniem zarówno dla rodzica, jak i małoletniego.
Rodzic nie musi pamiętać o wypłacaniu gotówki na kieszonkowe i paradoksalnie ma większą kontrolę nad wydatkami dziecka. Każdy przelew, czy transakcja kartą pozostawia po sobie ślad w historii rachunku.
Natomiast nastolatek zyskuje wygodne narzędzie do zarządzania swoimi finansami oraz dostęp do karty płatniczej i płatności mobilnych. Nie musi już prosić rodzica o pomoc podczas zakupów przez Internet.
Proces otwarcia konta nie jest skomplikowany. Najczęściej ogranicza się do jednej wizyty w banku i okazaniu dokumentów potwierdzających tożsamość dziecka oraz rodzica.
Przewagą kont młodzieżowych jest to, że nie trzeba ani aktywnie z nich korzystać, ani regularnie zasilać, by nie płacić nic za ich prowadzenie. Nie generują niemal żadnych kosztów, więc nie będą dodatkowym obciążeniem domowego budżetu.
Do założenia rachunku młodzieżowego oprócz pisemnej zgody przedstawiciela ustawowego potrzebne są dokumenty potwierdzające tożsamość rodzica i dziecka. Nastolatek może okazać paszport, dowód osobisty lub legitymację szkolną, a dorosły – dowód osobisty lub paszport.
Nastolatek może założyć konto w banku, jednak wymagana jest zgoda przedstawiciela ustawowego, tj. rodzica lub opiekuna prawnego.
Nastolatek od 13 roku życia ma prawo korzystać z własnej karty debetowej (powiązanej z jego kontem osobistym). Natomiast młodsze dzieci mogą używać, np. kart przedpłaconych.
Konto dziecku może założyć jego przedstawiciel ustawowy, czyli rodzic lub opiekun prawny.