Polacy bardzo chętnie wybierają Chorwację jako kierunek wakacyjny. To dla nas kraj, który z jednej strony jest stosunkowo bliski kulturowo i językowo, a z drugiej – nieco orientalny. Aby móc beztrosko podziwiać malownicze wybrzeże Adriatyku, smakować śródziemnomorskiej kuchni i korzystać z bogactwa atrakcji, warto wcześniej zastanowić się, czym najlepiej płacić w Chorwacji. W poniższym artykule wyjaśniamy, jaką walutę ze sobą zabrać oraz, jak wygląda kwestia wypłat z bankomatów i płatności bezgotówkowych. Zachęcamy do lektury.
Do grudnia 2022 roku oficjalną walutą Chorwacji była kuna chorwacka (HRK). 1 kuna miała wartość 100 lip. Przeszła jednak do przeszłości, ponieważ 1 stycznia 2023 roku Chorwacja wstąpiła do strefy euro. Oznacza to, że obecnie oficjalną i jedyną akceptowaną walutą w tym kraju jest właśnie euro.
1 euro to 100 centów. Banknoty występują w nominałach 5, 10, 20, 50, 100, 200, 500 euro. We wszystkich krajach członkowskich wyglądają one tak samo. Znajdziemy na nich schematyczną mapę Europy oraz 7 budowli odwzorowujących styl charakterystyczny dla danej epoki. Banknoty 500 euro nie są już drukowane, jednak nadal można się nimi posługiwać.
Natomiast monety dostępne są w nominałach: 1, 2, 5, 10, 20, 50 centów, a także 1 i 2 euro. Rewers nazywany jest stroną wspólną, natomiast awers – stroną narodową. Oznacza to, że w każdym kraju należącym do strefy euro monety będą wyglądać inaczej. Co istotne, bez względu na wygląd można ich używać w całej strefie euro, a nie tylko w kraju emisji.
Na wszystkich chorwackich monetach znajdziemy charakterystyczną dla tego kraju szachownicę, słowo „HRVATSKA”, rok emisji oraz:
Przez pierwsze 2 tygodnie od momentu wstąpienia Chorwacji do strefy euro (tj. do 15 stycznia 2023 roku) obowiązywał tzw. podwójny obieg. Można było wówczas płacić zarówno w euro, jak i w kunach chorwackich. Do 31 grudnia 2023 roku ceny także były podawane w obu walutach z jasno określonym kursem walutowym.
Obecnie akceptowana jest wyłącznie waluta unijna. Oznacza to, że wybierając się do Chorwacji, musimy zaopatrzyć się właśnie w euro. Jest to jedna z najpopularniejszych i najważniejszych walut świata. Znajdziemy ją bez problemu w każdym polskim banku, czy kantorze. Co ciekawe, będąc jeszcze w Polsce, unijną walutę możemy pozyskać także, wypłacając ją bezpośrednio z bankomatu. Taką opcję mają niektóre maszyny ING Banku Śląskiego, Citibanku i Euronetu. O tym, kto może korzystać z takiego rozwiązania oraz, dlaczego odradzamy wypłatę euro z urządzeń Euronetu, przeczytacie we wpisie: Wypłata euro z bankomatu.
Jeśli nie zdążyliśmy z wymianą przed wyjazdem, PLN na EUR da się wymienić także w chorwackich bankach, punktach pocztowych i kantorach. A jeśli po poprzedniej podróży zostały nam jakieś kuny w portfelu, możemy je wymienić w chorwackim banku centralnym (banknoty bezterminowo, a monety do 31 grudnia 2025 roku).
Będąc już na miejscu, dobrym i wygodnym sposobem na pozyskanie euro w gotówce nawet w weekend, czy w późnych godzinach nocnych, będzie wypłata z bankomatu. Jednak zanim zdecydujemy się pobrać euro z bankomatu, warto sprawdzić, ile taka transakcja kosztuje w naszym banku i na jakich zasadach zostanie przewalutowana.
Chorwacja posiada rozbudowaną sieć bankomatów. Jest ich sporo zwłaszcza w dużych miastach i w kurortach. Znajdziemy je w takich lokalizacjach jak: centra handlowe, supermarkety, lotniska, dworce kolejowe, banki, czyli tam, gdzie szukalibyśmy ich także w Polsce. Dostępne są zarówno urządzenia należące do lokalnych banków, jak i te od dobrze nam znanych, niezależnych operatorów, tj. Euronet oraz Planet Cash. Jednak, jeśli planujemy zwiedzać dziewicze tereny lub wybieramy się do małej miejscowości, o bankomat może być trudno. W takiej sytuacji warto wcześniej zaplanować wypłatę.
Przejdźmy teraz do procesu wypłaty. Jeśli chodzi o sam przebieg, to nie różni się on wiele od transakcji wykonywanych w kraju. Urządzenia akceptują większość kart płatniczych (mimo wszystko warto na wszelki wypadek wziąć 2 karty). Wkładamy „plastik”, wpisujemy PIN, wybieramy język, postępujemy według instrukcji i gotowe.
Co ważne, przy wypłatach za granicą musimy być jeszcze bardziej czujni i uważni, niż podczas korzystania z bankomatów w kraju. Opłaca się bardzo dokładnie czytać wszystkie komunikaty. Dlaczego?
Po pierwsze, niektórzy operatorzy bankomatów mogą pobierać dodatkowe prowizje za wypłaty (nasz bank nie ma na to wpływu). Po drugie, przy wypłatach w innej walucie, niż waluta karty urządzenie może zaproponować nam przeprowadzenie transakcji z zastosowaniem DCC. Jeśli się na to zgodzimy, to operator urządzenia (a nie nasz bank) zajmie się przewalutowaniem po swoim nie zawsze korzystnym kursie. Kumulacja tych wszystkich opłat może znacząco podnieść koszt wypłaty. By ich uniknąć, trzeba czytać komunikaty i w porę reagować. Czasem wystarczy po prostu zmienić bankomat. Dobrze jest także dla porównania sprawdzić wcześniej aktualny kurs.
Zdecydowanie najwygodniej i najprościej jest płacić bezgotówkowo. W Chorwacji nie ma z tym problemu. Terminale (także zbliżeniowe) spotkamy w większości dużych supermarketów, w wielu sklepach, restauracjach, hotelach, w pobliżu niektórych atrakcji turystycznych. Kartą zapłacimy nawet za bramki na autostradzie. Akceptowane są karty debetowe/kredytowe zarówno Visa, jak i Mastercard. W niektórych miejscach można także płacić telefonem.
Co istotne, podczas płatności kartą również warto śledzić komunikaty pojawiające się na ekranie terminala. Należy uważać na DCC i, jeśli urządzenie zapyta nas, w jakiej walucie ma przeprowadzić transakcję, bezpieczniej będzie wybrać euro.
Jednak tak jak i w Polsce, w Chorwacji także są miejsca, w których nie da się zapłacić kartą. Z brakiem terminala spotkamy się najczęściej w taksówkach, miejskich autobusach, na targach i ryneczkach, stoiskach z pamiątkami, budkach z lodami, małych lokalnych sklepikach. Taka sytuacja może mieć miejsce również, jeśli zechcemy kupić bilet wstępu, np. do parku narodowego. Jak widać, w wielu miejscach ważnych z punktu widzenia turysty nie obejdzie się bez gotówki. Poza tym nie da się przewidzieć, np. awarii terminala itp. Lepiej zatem zawsze na wszelki wypadek mieć niewielki zapas gotówki w portfelu.
Używanie karty płatniczej podczas pobytu w Chorwacji to zdecydowanie najwygodniejsze rozwiązanie. Co więcej, może być także najbardziej opłacalne, pod warunkiem że postawimy na dobrą kartę. Ale jaka karta będzie dobra?
Najgorszym wyborem jest karta w PLN, ponieważ z reguły banki pobierają kilkuprocentową prowizję za przewalutowanie i oddzielnie za wypłaty z bankomatu. Do tego dochodzą jeszcze różnice kursowe.
Z uwagi na to, że Chorwacja jest w strefie euro, lepszym pomysłem będzie konto walutowe i karta w EUR. Wówczas środki pobierane są bezpośrednio z konta walutowego bez kosztów przewalutowania. Jedna, biorąc pod uwagę koszt utrzymania konta i karty, to rozwiązanie sprawdzi się bardziej u osób, które często podróżują do strefy euro.
Zdecydowanie najlepszą opcją jest karta wielowalutowa. Obecnie w wielu bankach karty wydawane do flagowych kont mają funkcję wielowalutową. Nie musimy więc wyrabiać i utrzymywać nowego „plastiku”. Jak to działa? Opcje są dwie.
Pierwsza polega na tym, że otwieramy konto walutowe w EUR (większość polskich banków ma je w ofercie), zasilamy je odpowiednią kwotą (mamy wówczas kontrolę nad kursem) i podpinamy pod nie swoją podstawową debetówkę. Karta sama wykryje, że płacimy w euro i obciąż wybrane konto właśnie w tej walucie. Nie dochodzi wówczas do przewalutowania podczas transakcji, więc nie musimy martwić się o jego koszt. Przy tej opcji większość kart wielowalutowych będzie dobra.
Druga opcja, to płatność kartą wielowalutową bez konta w EUR. Wówczas transakcja pobierana jest z konta w PLN, jednak to, na jakich zasadach zostanie przeliczona kwota, zależy od banku. Czasem warunki są bardzo korzystne, czasem pobierana jest tylko nieco niższa prowizja lub w ogóle transakcja jest przeliczna na „standardowych” zasadach.
Jeśli chodzi o propozycje polskich banków, najlepszą ma Bank Pekao. Mowa o znajdującym się w naszym rankingu kont osobistych Koncie Przekorzytsnym, do którego wydawana jest Karta rewolucyjna. Nawet jeśli nie założymy oddzielnego konta w euro, to płatności w euro zostaną przeliczone bezpośrednio na złotówki według bardzo korzystnego kursu Visa/Mastercard. Co więcej, prowizja banku za przewalutowanie wyniesie 0 zł. Pekao nie pobierze nawet opłaty za wypłaty z bankomatu (jeśli spełnimy warunki aktywności). Oznacza to, że całkowity koszt transakcji zagranicznych Kartą rewolucyjną zamknie się w granicach 0,5 proc.
Szerzej temat wypłat kartami Pekao i płatności za granicą opisaliśmy w oddzielnych wpisach. Zachęcamy do lektury.
W tym miejscu nie sposób nie wspomnieć o karcie Revolut, która daje nam darmowe wypłaty z bankomatów i przewalutowanie po średnim międzybankowym kursie z niską marżą Revoluta. Musimy jedynie pamiętać o limitach darmowych płatności i wypłat. Zbliżone warunki oferuje także karta od innego popularnego fintechu – Wise.
Odkąd Chorwacja weszła do strefy euro, wybór waluty jest prosty i oczywisty. Dobrze jest mieć zakupione euro jeszcze przed podróżą. Zwłaszcza jeśli zamierzamy jechać samochodem, może przydać się do regulowania opłat drogowych i na drobne wydatki. Euro bez problemu kupimy w Polsce w każdym banku, czy kantorze.
Nawet jeśli jesteśmy zwolennikami „plastików”, lepiej nie polegać na nich w 100 proc. Gotówka nie jest co prawda najwygodniejszą metodą płatności, ale zdecydowanie najpewniejszą. Dlatego wszędzie gdzie się da, warto używać karty, ale mieć w portfelu także niewielką ilości gotówki. Do płatności bezgotówkowych i wypłat z bankomatów najlepiej używać dobrych kart wielowalutowych (Revolut, Wise, Karta rewolucyjna – Bank Pekao).
Na koniec chcemy jeszcze raz podkreślić, jak ważne jest dokładne czytanie komunikatów i świadomość, jak działa DCC. Jeśli powierzymy przeliczenie transakcji operatorowi bankomatu/terminala i zgodzimy się na jego ekstra prowizje, to płatność nawet najlepszą kartą wielowalutową może okazać się droga.
Najkorzystniejszym rozwiązanie wydaje się dobra karta wielowalutowa, np. Karta rewolucyjna z banku Pekao, Wise, Revolut. Wówczas, płacąc w obcej walucie, zyskujemy bardzo atrakcyjny kurs i nie płacimy prowizji za przewalutowanie. A jeśli potrzebna będzie gotówka, możemy wypłacić walutę z bankomatu – także bez prowizji i po bardzo korzystnym kursie.
Tak, w Chorwacji da się płacić kartą wydaną przez polski bank. Terminale akceptują zarówno „plastiki” Visa, jak i Mastercard. Lepiej jednak nie zabierać ze sobą debetówki w PLN, która nie ma funkcji wielowalutowej, ponieważ transakcje taką kartą z reguły są mało opłacalne.