Rozpoczęcie działalności gospodarczej bardzo często wiąże się ze sporymi wydatkami. Warto jednak wiedzieć, że nie wszystko trzeba finansować z własnych środków. Osoby bezrobotne mogą ubiegać się o dofinansowanie z urzędu pracy na rozpoczęcie działalności. Jakie warunki trzeba spełnić, by uzyskać środki z PUP? Ile wynosi dotacja? Jak wygląda procedura? Wyjaśniamy.
Dotacja z urzędu pracy nie jest dla każdego, kto planuje rozpocząć własny biznes. Jest kierowana do konkretnej grupy osób. O dofinansowanie mogą ubiegać się jedynie osoby fizyczne, planujące założyć jednoosobową działalność gospodarczą. Jeśli zamierzamy otworzyć spółkę, musimy poszukać dofinansowania z innych źródeł niż PUP. Oprócz formy prawnej przyszłej działalności obowiązują jeszcze inne kryteria.
Dotację ma szansę uzyskać osoba, która:
Warto wiedzieć!
Kwota dofinansowania z PUP na rozpoczęcie działalności gospodarczej nie może być wyższa niż 6-krotność przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. W 2024 roku będzie to ok. 45 tys. zł. Należy jednak wspomnieć, że nie każdy PUP może dysponować takimi środkami. Czasem kwota dofinansowania jest niższa. Maksymalna wysokość dotacji zależy, m.in. od tego, ile środków otrzymał dany urząd na ten cel oraz od ilości złożonych wniosków. Znaczenie ma także okres, w którym składamy wniosek. Urzędy najczęściej przyjmują zgłoszenia przez cały rok, a pula dostępnych środków wraz z upływem czasu może być coraz niższa. Zazwyczaj największe szanse na wysoką dotację są na początku roku.
Nie oznacza to jednak, że w listopadzie nie warto już starać się o dotację. Tak, jak wspomnieliśmy, wszystko zależy od urzędu. Zatem bez względu na miesiąc, w którym planujemy składać wniosek, warto wcześniej skontaktować się z danym PUP i dopytać, jaka jest aktualnie maksymalna kwota dotacji.
Niektóre urzędy zamieszczają takie informacje w regulaminie. Dla przykładu w regulaminie PUP w Augustowie znajdziemy dopisek: w okresie od dnia 01.12.2023 r. do dnia 29.02.2024 r. – do kwoty 43 169,70 zł. A w regulaminie urzędu pracy w Białej Podlaskiej zapis: W 2024 roku dofinansowanie może być przyznane maksymalnie w kwocie do 33.000,00 zł brutto.
Co ważne, środki, jakie otrzyma z PUP przyszły przedsiębiorca, są bezzwrotne (o ile wywiąże się z warunków umowy) i stosunkowo łatwo można je uzyskać. Zatem, jeśli planujemy założyć JDG, spełniamy kryteria urzędu i nie mamy szans na inną, np. większą dotację, to warto się o nie postarać.
Nie, przyszły przedsiębiorca nie musi wnioskować o maksymalną kwotę dotacji. Oczywiście, biorąc pod wagę fakt, że środków nie trzeba zwracać, nie warto oszczędzać. Mimo wszystko należy zachować zdrowy rozsądek. Ponadto każdy wydatek musi być odpowiednio uargumentowany.
Przykład:
Ania na liście planowanych wydatków umieściła, m.in. smartfon o wartości 2 tys. zł. Tak uzasadniła jego zakup:
Moja praca będzie miała charakter zdalny. Smartfon jest mi potrzebny do utrzymywania stałego kontaktu z klientami. Rozmowa telefoniczna jest odbierana jako bardziej profesjonalna niż wyłączny kontakt mailowy. W ten sposób będę mogła lepiej zapoznać się z potrzebami klienta oraz szczegółowo ustalić wszystkie warunki współpracy.
Jeśli wnioskodawca pozwoli sobie na zbytnią rozrzutność, urząd może zakwestionować dany wydatek i, np. przyznać środki, ale w kwocie niższej niż wnioskowana. Gdyby Ania zawnioskowała o smartfon o wartości 9 tys. zł, PUP mógłby uznać, że do wykonywania rozmów telefonicznych tak drogie urządzenie nie będzie potrzebne i przyznać na ten cel, np. 3 tys. zł. W takiej sytuacji Ania nadal mogłaby kupić ten produkt, jednak brakujące 6 tys. musiałaby dołożyć z własnej kieszeni.
Sprawdźmy teraz, na co można przeznaczyć środki z dotacji.
Tutaj wszystko zależy przede wszystkim od rodzaju planowanej działalności gospodarczej oraz od danego urzędu. Z reguły jest tak, że to, co nie jest zakazane, jest dozwolone (o ile zostanie dobrze uzasadnione). Jednak to, co w jednym urzędzie będzie dozwolone, w drugim może być zakazane i na odwrót. Dlatego tutaj także odsyłany do regulaminu ustalonego przez dany PUP.
Zdarza się bowiem, że wykluczony jest:
Urzędy różnie podchodzą do takich wydatków jak, np. zakup samochodów, smartwatcha, smartfona, uzależniając je np. od profilu prowadzonej działalności. Dla przykładu, w jednym urzędzie zakup telefonu komórkowego zostanie uwzględniony tylko jeśli główny profil działalności to testowanie aplikacji mobilnych, natomiast w innym PUP nie ma takiego ograniczenia.
Zdarza się także, że można nabyć dany produkt lub skorzystać z usługi, ale tylko do określonej kwoty, np. koszt pomocy prawnej, konsultacji, czy doradztwa związanego z podjęciem działalności nie może przekraczać 10% maksymalnej wartości dofinansowania.
W zależności od PUP lista wykluczeń może być mniej lub bardziej rozbudowana.
Wkład własny zazwyczaj nie jest wymagany podczas starania się o dofinansowanie z urzędu pracy na rozpoczęcie działalności. Możemy wszystkie niezbędne zakupy sfinansować ze środków z PUP.
Warto jednak wiedzieć, że wkład własny, choć nie jest obowiązkowy, to jest brany pod uwagę przy rozpatrywaniu wniosków. Dla urzędników stanowi on sygnał, że wnioskodawcy zależy na sukcesie przyszłej firmy. Jest on dobrze zorganizowany i zdaje sobie sprawę, że taka rezerwa finansowa przyda się na start, tj. dopóki firma zacznie przynosić dochody. Ma także świadomość, że nie wszystkie wydatki pokryje PUP, np. składki ZUS, koszty transportu, zakup kasy fiskalnej, paliwo.
Zatem, jeśli chcemy zwiększyć swoje szanse na uzyskanie dotacji, warto zadeklarować pewną kwotę. Niektóre urzędy z góry określają preferowany udział wkładu własnego w kosztach podjęcia działalności, np. na poziomie 20% wnioskowanej kwoty. Natomiast jeśli nie ma takiej informacji, można przyjąć, że wystarczający będzie wkład w granicach 10%. Warto tutaj dodać, że owszem urząd oczekuje potwierdzenia, że posiadamy zadeklarowaną kwotę (np. potwierdzenie salda rachunku), ale nie sprawdza potem, czy wnioskodawca rzeczywiście wydał te pieniądze. Rozliczyć trzeba się tylko z wydatków, finansowanych ze środków z PUP.
Co ważne, wkładem własnym nie muszą być pieniądze. Może to być, np. samochód, smartfon, komputer, czy inne wartościowe przedmioty. By udokumentować, że rzeczywiście posiadamy wskazane rzeczy, dobrze jest mieć fakturę, czy paragon.
W sytuacji, kiedy bezrobotny nie wywiąże się z warunków umowy, ma obowiązek zwrócić otrzymane środki. Dlatego urząd wymaga od wnioskodawcy potwierdzenia, że będzie miał z czego dokonać zwrotu. Dopuszczalne są takie formy zabezpieczenia jak:
Każda z ww. opcji wymaga spełnienia określonych warunków. Poszczególne PUP mogą mieć różne wymagania, np. co do dochodu poręczycieli, czy terminów dostarczenia niezbędnych dokumentów. Warto więc dopytać o szczegóły w swoim urzędzie pracy lub zapoznać się z regulaminem dostępnym w Internecie.
Oczywiście takie informację są dostępne w lokalnym PUP, jednocześnie w wielu przypadkach znajdziemy je online na wybranych stronach internetowych PUP. Poniżej prezentujemy linki do Powiatowych urzędów pracy dla wybranych lokalizacji. Przy okazji warto rozważyć rejestrację działalności gospodarczej w mniej aktywnych lokalizacjach. Zwykle tam własnie budżety są wyższe i szansa na otrzymanie pieniędzy większa. Jest to ciekawa propozycja dla firm działających online, gdzie miejsce rejestracji nie ma aż takiego znaczenia – zawsze można wynająć wirtualne biuro.
Poniżej linki do dedykowanych podstron PUP z informacjami:
Przejdźmy teraz do omówienia, jak ubiegać się o środki z urzędu pracy i, jak wygląda cały proces.
Wskazówka!
Wnioski są oceniane według kryteriów określonych przez dany urząd. Zazwyczaj lista tych kryteriów jest jawna. Każdy zainteresowany może zapoznać się z nią bezpośrednio w siedzibie urzędu, a czasem także za pośrednictwem strony internetowej. Nie warto pomijać tego kroku. Wiedząc, na co dany urząd zwraca uwagę, zwiększamy swoje szanse na pozytywną decyzję. Co ważne, urzędy mogą ustalać minimalną liczbę punktów, jaką trzeba uzyskać, by wniosek został rozpatrzony pozytywnie. Zdarza się także, że w razie niezdobycia punktu w określonej kategorii, wniosek nie jest poddawany dalszej analizie.
Teoretycznie, jedyne, co trzeba zrobić, to wypełnić i złożyć wniosek. Należy w nim podać, m.in.:
W praktyce, uzupełnienie tego wniosku może zająć nawet kilka – kilkanaście dni. Dlaczego?
Zazwyczaj wniosek jest mocno rozbudowany i zawiera już biznesplan. Czasem jednak trzeba go dołączyć oddzielnie. Co ciekawe, niektóre urzędy w ogóle go nie wymagają, jednak jego stworzenie z pewnością zwiększy szanse na uzyskanie dotacji.
Wnioskodawca musi wykazać zaangażowanie i udowodnić, że przemyślał oraz „przeliczył” całe przedsięwzięcie. Przyszły przedsiębiorca powinien, m.in.:
Część z tych informacji jesteśmy w stanie wskazać od ręki. Jednak uzupełnienie całego biznesplanu zajmuje trochę czasu. Poza tym w celu dobrania odpowiedniej formy opodatkowania, czy przygotowania kalkulacji konieczna może okazać się pomoc księgowej.
Ich lista może być różna w zależności od rodzaju planowanej działalności gospodarczej, miejsca prowadzenia firmy, czy wybranej formy zabezpieczenia zwrotu środków. Potrzebne mogą być, np.:
Oczywiście, takie dokumenty, jak świadectwa pracy, dyplom ukończenia studiów, czy certyfikat ukończenia kursu/szkolenia, to zazwyczaj kwestia przejrzenia własnego „archiwum”. Jednak zorganizowanie niektórych dokumentów może zająć trochę czasu, zwłaszcza jeśli trzeba będzie zaangażować do tego osoby trzecie.
Wypełniony wniosek wraz z wymaganymi załącznikami należy złożyć w odpowiednim urzędzie pracy lub online za pośrednictwem strony praca.gov.pl. PUP ma 30 dni na jego rozpatrzenie. O decyzji wnioskodawca informowany jest telefonicznie. Dodatkowo można spodziewać się także listu poleconego. Podczas rozmowy, urzędnik zaprosi przyszłego przedsiębiorcę do urzędu w celu podpisania umowy.
W umówionym terminie należy stawić się w odpowiednim urzędzie pracy, by podpisać umowę. Znajdziemy w niej nie strony umowy, jej przedmiot i kwotę dofinansowania. Jednak najobszerniejszą jej część stanowią zobowiązania wnioskodawcy. Przyszły przedsiębiorca musi zobowiązać się do, m.in.:
Należy zaznaczyć, że są to główne zobowiązania. Zarówno treść umowy, jak i wymagane terminy mogą różnić się w zależności od urzędu.
Po podpisaniu umowy z PUP wnioskodawca musi zarejestrować działalność w CEIDG. Najczęściej trzeba to zrobić w ciągu kilku dni (w zależności od urzędu: 2-7 dni). Co ważne, data rozpoczęcia działalności wskazana we wpisie nie może przypadać wcześniej niż dzień po dniu wpływu udzielonych środków na rachunek. Przy okazji tego ćwiczenia polecamy zapoznanie się z rankingiem kont firmowych. W niektorych przypadkach możemy założyć JDG wraz z rachunkiem bankowym czy uzyskać bardzo atrakcyjne warunki prowadzenia konta i premie na start.
W ciągu kilku lub kilkunastu dni po dopełnieniu wszystkich niezbędnych formalności (np. podpisaniu umowy, ustanowieniu prawnego zabezpieczenia), przyznane środki zostaną przelane na konto wskazane we wniosku. Najczęściej na wydanie wszystkich środków wnioskodawca ma około 2 miesiące, licząc od dnia rozpoczęcia działalności gospodarczej.
Co ważne, każdy zakup trzeba odpowiednio udokumentować. Dowodem poniesienia wydatku mogą być rachunki, faktury VAT, umowy kupna-sprzedaży. Zazwyczaj potrzebne jest także potwierdzenie dokonania zapłaty, np. adnotacja „zapłacono gotówką”; potwierdzenie przelewu itp.
Po około 2 miesiącach od daty podjęcia działalności przedsiębiorca musi rozliczyć się w urzędzie pracy. Trzeba to zrobić na specjalnym formularzu opracowanym przez urząd. Na druku należy uwzględnić, m.in.:
Poza tym do wniosku o rozliczenie wydatkowanej kwoty trzeba dołączyć:
Rozliczenie się z urzędem pracy to nie koniec formalności, z jakich trzeba wywiązać się wobec PUP. W terminie określonym w umowie (najczęściej po upływie 12 miesięcy prowadzenia działalności) przedsiębiorca musi zgłosić się do urzędu, by ostatecznie potwierdzić fakt wywiązania się z umowy. W zależności od urzędu potrzebne mogą być, np.:
Natomiast po 12 miesiącach przedsiębiorca nie ma już obowiązku prowadzenia działalności gospodarczej – może ją zawiesić lub zakończyć. Ma prawo także, np. sprzedać przedmioty zakupione za środki z PUP.
Dofinansowanie z PUP może uzyskać osoba bezrobotna, która: nie posiada wpisu do ewidencji działalności gospodarczej; w ciągu ostatnich 2 lat nie była karana za przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu; nie otrzymała już innych bezzwrotnych środków na rozpoczęcie działalności; w ciągu ostatnich 12 miesięcy nie odmówiła oferty pracy, szkolenia, stażu itp. Bezrobotny, który spełnia te warunki, musi złożyć w urzędzie pracy uzupełniony wniosek razem z wszystkimi wymaganymi dokumentami.
W tym przypadku wszystko zależy od urzędu pracy. W jedynym PUP wniosek można złożyć nawet dzień po zarejestrowaniu się jako osoba bezrobotna i nie będzie to miało znaczenia przy rozpatrywaniu wniosku. Natomiast w innym – czas przebywania w ewidencji osób bezrobotnych będzie brany pod uwagę podczas oceny wniosków. A w jeszcze innym – będzie to miało znaczenie tylko w sytuacji, kiedy okaże się, że zainteresowanie dotację jest bardzo duże. Warto więc wcześniej zapoznać się z regulaminem danego urzędu oraz z kryteriami oceny wniosków.
Maksymalna kwota dotacji nie może być wyższa niż 6-krotnosć przeciętnego wynagrodzenia. Obecnie jest to kwota około 45 tys. zł. Jednak tutaj także suma, jaką można uzyskać, zależy od możliwości i polityki danego urzędu pracy.
Dofinansowanie z urzędu pracy można uzyskać dość łatwo, pod warunkiem że bezrobotny złoży wniosek z porządnym biznesplanem i dołączy wymagane dokumenty. Wniosek musi być napisany w taki sposób, aby urzędnicy nie mieli wątpliwości, że wnioskodawca jest dobrze przygotowany do prowadzenia danego przedsięwzięcia. By zwiększyć swoje szanse na otrzymanie dotacji, warto sprawdzić, według jakich kryteriów urząd ocenia wnioski (zazwyczaj są one jawne i można się z nimi zapoznać bezpośrednio w urzędzie lub na stronie internetowej).