Szwajcaria słynie z bardzo dobrze rozwiniętego i stabilnego systemu bankowego, a szwajcarskie konta można zaliczyć do jednych z najbezpieczniejszych na świecie. Dodatkowo jest to kraj neutralny politycznie. Nic więc dziwnego, że osoby chcące uchronić swój majątek przed ewentualnym kryzysem, myślą o założeniu rachunku we frankach. Sprawdźmy zatem, jak otworzyć konto za granicą w Szwajcarii i kto może sobie na to pozwolić.
By założyć konto we frankach szwajcarskich, możemy skorzystać z usług:
Zgodnie z unijną dyrektywą 2014/92/UE każdy obywatel UE ma prawo korzystać z bankowości dowolnego państwa członkowskiego i nie musi posiadać adresu w danym kraju. Co prawda Szwajcaria nie należy do UE, jednak daje obcokrajowcom podobne możliwości.
Teoretycznie, każdy, kto ukończył 18 lat, może założyć konto w Szwajcarii. Jednak w praktyce nie wszystkie instytucje udostępniają swoją bankowość nierezydentom. A jeśli już udostępniają, to stawiają warunki, które nie każdy będzie w stanie spełnić (wyższe opłaty, wysoki depozyt). Tak naprawdę wszystko zależy od polityki danego banku.
Jak widać, nie każda szwajcarska instytucja finansowa przywita osobę niebędącą obywatelem lub rezydentem tego kraju z otwartymi ramionami. Sprawdźmy zatem, do których instytucji warto się zgłosić, jeśli chcemy otworzyć konto w Szwajcarii bez meldunku
To szwajcarski bank pocztowy, który oferuje konto w euro lub frankach szwajcarskich. Za prowadzenie Prywatnego konta w CHF bank pobiera prowizję w wysokości 5 CHF/mies. (w przypadku wpłat poniżej 25 tys. CHF/mies.). Jednak opłata ta dotyczy wyłącznie mieszkańców Szwajcarii. Klienci spoza kraju miesięcznie zapłacą 30 CHF.
Osoby mieszkające w Szwajcarii mogą założyć konto w PostFinance wypełniając wniosek na stronie banku i potwierdzając swoją tożsamość poprzez wideoczat.
Natomiast nierezydenci mogą otworzyć rachunek podczas osobistej wizyty w PostFinance lub w szwajcarskiej placówce pocztowej.
Do założenia ROR-u potrzebny będzie ważny dokument tożsamości, dane podatkowe oraz stały adres. Bank może także dopytywać, dlaczego potrzebujemy konta w Szwajcarii.
To neobank, który umożliwia otwieranie szwajcarskich kont bankowych online. Prowadzenie rachunku jest darmowe. Niestety, nie jest to propozycja dla każdego. Yuh swoją ofertę kieruje wyłącznie do mieszkańców Niemiec, Włoch, Austrii, Francji, Szwajcarii i Liechtensteinu.
By założyć konto, należy pobrać aplikację, podać swoje dane i pozytywnie przejść wideoweryfikację. Ostatni krok to przelanie środków ze swojego rachunku na rachunek w Yuh.
Na udogodnienia przy otwieraniu konta i korzystaniu z usług Yuh mogą liczyć klienci Swissquote oraz PostFinance.
Bank udostępnia swoją bankowość nie tylko mieszkańcom Szwajcarii, ale także nierezydentom. Konto podstawowe to koszt 3 CHF/mies. lub 5-10 CHF/mies. w przypadku klientów z UE. W modelu standardowym bank nie wymaga minimalnego depozytu (dotyczy mieszkańców Szwajcarii i UE). Z obowiązkiem wniesienia minimalnego (nawet ok. 250 tys. CHF) wkładu muszą liczyć się klienci premium oraz osoby spoza UE.
Jednak nie o wszystkim bank informuje wprost. Dlatego wcześniej warto dopytać o szczegóły doradcę.
Osoby posiadające adres w Szwajcarii całą procedurę mogą przejść online. Natomiast nierezydenci, by założyć rachunek w Migors Banku, muszą najpierw umówić się telefonicznie na wizytę, a następnie udać się osobiście na spotkanie do wybranego oddziału. Należy zabrać ze sobą wymagane dokumenty (podczas rozmowy konsultant podpowie, co będzie potrzebne).
To lokalny bank, który co prawda umożliwia otwarcie konta także dla nierezydentów, jednak każe sobie za to sporo płacić. Osoby spoza Szwajcarii za prowadzenie rachunku muszą płacić ok. 40 CHF/mies. oraz 4 CHF/ mies. za zarządzanie rachunkiem. Do tego należy doliczyć koszty karty debetowej.
W tym przypadku także najpierw należy umówić się na spotkanie, a następnie udać się osobiście do oddziału z niezbędnymi dokumentami.
W UBS można założyć rachunek nie tylko w CHF, ale także w innych walutach (np. w euro). Prowadzenie konta to koszt ok. 10 CHF/mies. Jednak ostatecznie wysokość opłaty zależy od tego, jakie produkty posiadamy oraz od szacunkowego depozytu.
Również w tym banku osoby posiadające pozwolenie na pobyt mogą złożyć wniosek o konto przez Internet. Natomiast nierezydenci muszą najpierw umówić się na spotkanie, a następnie udać się osobiście do wskazanego oddziału z potrzebnymi dokumentami.
Podobnie jak w Valiant, w Aargau Cantonal Bank nierezydenci mogą otworzyć rachunek, ale będą musieli za niego płacić więcej niż mieszkańcy Szwajcarii (15-60 CHF/mies.). Dodatkowo opłaty są zależne od tego, do jakiej grupy ryzyka należy kraj, w którym mieszkamy.
Tak jak wyżej, by założyć konto w AKB, trzeba najpierw umówić się na wizytę. W umówionym terminie należy udać się do oddziału z kompletem dokumentów.
Jak widać, Szwajcaria nie zamyka swojej bankowości przed obcokrajowcami, ale stawia im wymagania. Będąc nierezydentem, nie założymy rachunku w Szwajcarii online. Większość instytucji wymaga osobistej wizyty w banku. Dodatkowo trzeba liczyć się z wysokimi opłatami.
By otworzyć konto w Szwajcarii niezbędny będzie przede wszystkim dokument tożsamości. Większość instytucji wymaga także podania stałego adresu oraz danych podatkowych, jednak dokładna lista dokumentów może różnić się w zależności od banku.
To zależy od zasobności naszego portfela oraz tego, czy mieszkamy w Szwajcarii, czy nie. Jeśli chcemy przechowywać na rachunku niewielką kwotę i jesteśmy nierezydentami, to biorąc pod uwagę koszty utrzymania konta, może to być nieopłacalne. Na plus przemawia fakt, że Szwajcaria jest państwem stabilnym gospodarczo i politycznie. Powierzając swoje oszczędności szwajcarskim bankom, możemy spać spokojnie.
Każdy obywatel UE może założyć konto w Szwajcarii, jednak nie wszystkie szwajcarskie banki chcą świadczyć swoje usługi nierezydentom. Osoby niemieszkające w Szwajcarii muszą liczyć się najczęściej z koniecznością wniesienia wysokiego depozytu i wyższymi opłatami.
Nierezydenci powinni rozważyć propozycję takich szwajcarskich banków jak: PostFinance, Migros Bank, Bank UBS, Valiant, Aargau Cantonal Bank.
Właśnie rozmawiałam z Migros Bank. Poinformowano mnie, że konto w ich banku mogą założyć jedynie osoby zamieszkałe lub pracujące w Szwajcarii albo w Niemczech, Austrii, Francji, Włoszech, w każdym razie nie mieszkańcy Polski. W sumie to nie wiem, czy pan na infolinii był niedoinformowany czy faktycznie coś się zmieniło w ostatnich czasach, ale myślę, że warto odnotować ten fakt.