Położona nad Morzem Czarnym Bułgaria cieszy się popularnością wśród polskich turystów. Bogata oferta hotelowa, szerokie plaże ze złotym piaskiem, malownicze krajobrazy oraz zabytkowe budowle – to wszystko sprawia, że Bułgaria to raj zarówno dla zwolenników beztroskiego wypoczynku, jak i tych, którzy kochają zwiedzanie. Jednak bez względu na to, jaką formę urlopu wybierzemy, warto wcześniej zastanowić się, czym najlepiej płacić w Bułgarii. Zaopatrzyć się w gotówkę, czy polegać na płatnościach bezgotówkowych? Jaką walutę wybrać? Podpowiadamy.
Bułgaria od 2007 roku jest państwem członkowskim Unii Europejskiej, jednak jak na razie nie przystąpiła do strefy euro. Pozostaje przy własnej walucie – lewach bułgarskich – które oficjalnie wprowadzono do obiegu w 1881 roku. Międzynarodowy kod lewów to BGN, jednak na miejscu można spotkać także skrót: „лв”.
1 lew bułgarski to 100 stotinek. Banknoty występują w nominałach: 2, 5, 10, 20, 50, 100 lewów, natomiast monety – 1, 2, 5, 10, 20, 50 stotinek oraz 1 i 2 lewów.
Obecnie (06.05.2024 r.) za 1 BGN dostaniemy 2,21 PLN, a za 1 PLN – 0,45 BGN.
Natomiast:
1 EUR = 1,96 BGN, w przypadku pary walutowej EUR i BGN warto zaznaczyć iż kurs jest sztywny od lat 90 i wynosi ~ 1,96 BGN za każde Euro.
1 USD = 1,82 BGN.
Wygląd bułgarskich banknotów można obejrzeć na oficjalnej stronie banku narodowego. Są tam również zaprezentowane zabezpieczenia, które powinny znajdować się na wybranych nominałach.
Zacznijmy od walut, którymi można płacić w Bułgarii. Mimo że kraj ten nie jest w strefie euro, to w niektórych rejonach turystycznych akceptowana jest także unijna waluta. Trzeba jednak pamiętać, że każdy sprzedawca przyjmie inny kurs i może nieco go zaokrąglić, oczywiście, na własną korzyść. Z reguły, jeśli ceny są podane zarówno w EUR, jak i w BGN, to płatność w lokalnej walucie będzie bardziej opłacalna. Euro może przydać się osobom, które planują jechać do Bułgarii autem (do regulowania opłat drogowych).
Natomiast zwolennicy miejsc mniej popularne wśród turystów, płatność w euro powinni traktować jako opcję awaryjną. Najwygodniej będzie posługiwać się lewami bułgarskimi. Są powszechne, więc nie ma ryzyka, że spotkamy się z odmową.
Przejdźmy teraz do kwestii wymiany. Co prawda w polskich kantorach (w większych miastach) można spotkać lewy bułgarskie, jednak z uwagi na małe zapotrzebowanie na tę walutę, kursy z reguły nie są atrakcyjne. Podobnie będzie w Bułgarii. Dlatego, jeśli chcemy zabrać ze sobą gotówkę, ale nie chcemy biegać od kantoru do kantoru w poszukiwaniu bułgarskiej waluty, dobrym pomysłem będzie wymiana PLN na EUR, a na miejscu EUR na BGN. Euro bez problemu wymienimy wszędzie. Gdzie konkretnie?
Oczywiście, w kantorach. Są powszechnie dostępne, w szczególności w turystycznych kurortach. To na co warto uważać, to dodatkowa prowizja za wymianę walut, która doliczana jest w niektórych kantorach. Zdarza się także, że klient otrzymuje niższą kwotę, niż wynikałoby to z kursu podanego przed kantorem. Lepiej więc szukać takich z napisem „No comission” oraz dopytać, czy na pewno nie ma jakichś ekstra opłat i, jaką dokładnie sumę dostaniemy. Aby mieć jakiś punkt odniesienia, warto wcześniej sprawdzić aktualny kurs.
Lewy da się kupić także w bułgarskich bankach (po okazaniu dokumentu tożsamości) oraz w hotelach, na lotnisku, czy u rezydenta. Z uwagi na mało atrakcyjny przelicznik trzy ostatnie opcje lepiej traktować jako ostateczność.
To, co szczególnie odradzamy, to zakup waluty u ulicznych handlarzy, taksówkarzy, czy w lokalnych sklepikach. Takie transakcje są nie tylko niebezpieczne, ale z reguły także mało opłacalne (lub tylko z pozoru wydają się opłacalne). Możemy po prostu paść ofiarą oszustwa, np. otrzymamy fałszywe banknoty.
W Bułgarii w dużych miastach nie ma problemu z dostępem do bankomatów, więc dobrym pomysłem na pozyskanie lokalnej waluty będzie po prostu wypłata z bankomatu. Maszyn należy szukać w podobnych miejscach, jak w Polsce – obok banków, supermarketów, w galeriach handlowych, na ulicy, w pobliżu popularnych atrakcji turystycznych itp. Jednak jeśli wybieramy się na wycieczkę do mniejszej miejscowości, lepiej wcześniej zrobić zapas gotówki.
Większość urządzeń akceptuje polskie karty (Visa, Mastercard). Przejście przez cały proces wypłaty nie powinno sprawiać kłopotu. Po włożeniu karty wybieramy język, w którym będą wyświetlane komunikaty, a potem postępujemy według instrukcji.
Koszt takiej transakcji może być bardzo różny. Zależy on głównie od wybranego bankomatu oraz naszej karty. Dlatego, by uniknąć niespodzianek warto, po pierwsze, sprawdzić zasady obowiązujące w naszym banku. Tutaj nie ma jednej reguły. Nawet w tym samym banku posiadacz konta A będzie miał wypłaty bez prowizji, a posiadacz konta B prowizję rzędu kilku proc.
Po drugie, opłaca się dokładnie czytać każdy komunikat wyświetlany na ekranie urządzenia. Może on zawierać informacje o DCC oraz dodatkowych opłatach pobieranych przez operatora bankomatu (nasz bank nie ma na nie wpływu). Jeśli zaprezentowane warunki nie będą nam odpowiadały, możemy przerwać operację i poszukać innej maszyny.
Z naszej strony polecamy następujące bankomaty: International Asset Bank, DSK Bank, Central Cooperative Bank, B36 United Bulgarian Bank, Fibank, SG Express Bank, Piraeus Bank, Bulgaria Eurobank, Postbank, ProCredit Bank, Unicredit.
Restauracje, sklepy, czy hotele w Bułgarii akceptują płatności kartami płatniczymi Visa lub Mastercard. Dostępne są także terminale z funkcją zbliżeniową. Przed wyjazdem, zwłaszcza jeśli jest to nasza pierwsza podróż za granicę, dobrze jest upewnić się, czy nasza karta ma aktywowane transakcje zagraniczne. W tym celu można, np. zadzwonić na infolinię.
Mimo wszystko lepiej nie opierać się w 100% na „plastiku”, zwłaszcza jeśli planujemy wycieczkę poza kurort. W taksówkach, miejskich autobusach, na targowiskach, czy w małych sklepikach obecność terminali nie jest powszechna. Zdarza się także, że nawet jeśli w danym punkcie jest terminal, to obowiązuje minimalna kwota płatności. Na wypadek takich sytuacji, lepiej mieć w portfelu także trochę gotówki.
By posługiwanie się kartą było nie tylko wygodne, ale i opłacalne, trzeba jeszcze sprawdzić, jak nasz bank podchodzi do transakcji zagranicznych, tj. jak wygląda przewalutowanie, czy są jakieś dodatkowe prowizje itp. Poza tym nie autoryzujmy wszystkich operacji na oślep. Warto czytać komunikaty pojawiające się na ekranie terminala. Jeśli przez przypadek zgodzimy się na transakcje z zastosowaniem DCC, przewalutuje ją operator terminala (po własnym, często niekorzystnym kursie), a nie nasz bank.
Jeśli będziemy unikać DCC i szukać wyłącznie bezprowizyjnych bankomatów, to koszt operacji zagranicznych będzie zależał jedynie od tego, jaką kartę posiadamy. Słabym pomysłem będzie wyjazd ze zwykłą debetówką w PLN. Co prawda takie transakcje są możliwe, ale z reguły drogie. W tym wypadku oprócz kosztów samego przeliczenia waluty musimy liczyć się także z prowizją banku za przewalutowanie oraz prowizją za wypłatę z bankomatu.
Dużo lepszym rozwiązaniem jest wybór karty z funkcją wielowalutową. Taka karta rozpoznaje automatycznie walutę i obciąża właściwe konto walutowe bez prowizji za przewalutowanie. Problem w tym, że banki najczęściej mają w ofercie konta jedynie w popularniejszych walutach, do których nie należy BGN. A transakcja w walucie innej niż waluta konta oznacza przewalutowanie i najczęściej prowizję. Warto więc sprawdzić, nie tylko, czy w naszym banku jest dostępna karta wielowalutowa, ale także, na jakich zasadach ona działa.
Z naszej strony możemy polecić wielowalutową Kartę Rewolucyjną, wydawaną przez Bank Pekao do Konta Przekorzystnego. Znajdziecie je w naszym rankingu kont osobistych. Kartą Rewolucyjną można płacić w ponad 150 walutach. W przypadku transakcji w lewach bułgarskich środki co prawda będą pobierane z głównego konta w PLN, jednak bez prowizji za przewalutowanie. Natomiast przeliczenie nastąpi po kursie Visa/Mastercard. Oznacza to, że finalny koszt wyniesie ok. 0,5 proc. Po spełnieniu warunków aktywności, bank nie pobierze prowizji także za wypłaty z bankomatów w Bułgarii.
Po więcej szczegółów na temat płatności kartami Pekao za granicą i wypłat z bankomatów odsyłamy do dedykowanych artykułów.
To nie jedyna „polecajka”. Naturalnie ciekawa propozycja to karta wielowalutowa od Revolut. Przeliczenie waluty odbywa się po średnim rynkowym kursie bez kosztów przewalutowania (do 5 tys. zł miesięcznie). Podobne warunki oferuje także karta Wise.
Oficjalną walutą Bułgarii są lewy bułgarskie, jednak w niektórym miejscowościach turystycznych sprzedawcy akceptują także euro. Trzeba jednak pamiętać, ze zastosowany przelicznik z reguły nie będzie dla nas korzystny. Zalecamy więc wybór lokalnej waluty. Wymiana PLN na BGN może okazać się problematyczna i mało opłacalna tak w Polsce, jak i w Bułgarii. Dlatego lepiej zabrać ze sobą euro i na miejscu wymienić je na lewy w kantorze lub banku.
W Bułgarii, w dużych miastach, nie ma problemu z dostępem do bankomatów i terminali płatniczych. Zatem dobrym pomysłem będą płatności kartą i w razie potrzeby wypłata lokalnej waluty z bankomatu. To nie tylko wygodne, ale i najbardziej opłacalne rozwiązanie, pod warunkiem że korzystamy z dobrej karty wielowalutowej. Musimy także uważać na DCC i wybierać tylko bezprowizyjne bankomaty.
Trzeba jednak pamiętać, że w Bułgarii płatności bezgotówkowe nie są tak popularne jak w Polsce. Dlatego, jeśli chcemy podróżować z plecakiem, planujemy wycieczki do mniejszych miejscowości, poruszanie się komunikacją miejską lub taksówkami oraz zakupy na targach, czy w małych sklepikach lepiej mieć w zanadrzu gotówkę.
Nie warto jednak wypłacać/wymieniać więcej niż potrzebujemy. Chodzi o to, by na koniec podróży nie zostać z lewami w portfelu. W szczególności powinniśmy pozbyć się bilonu w BGN, ponieważ po powrocie do Polski, będzie on praktycznie niewymienialny.
Jeśli chodzi o walutę, najlepszym wyborem będą lewy bułgarskie. Ceny podane w euro z reguły przeliczne są po kursie atrakcyjnym dla sprzedawcy. Natomiast, jeśli chodzi o formę płatności, warto zabrać ze sobą kartę wielowalutową, którą można płacić i wypłacać z bankomatów bez prowizji, a przeliczenie odbywa się po korzystnym kursie (np. Revolut, Wise, Karta rewolucyjna od Pekao).
Płatności kartą w Bułgarii mogą być bardziej opłacalne niż wyjazd z gotówką w euro i wymiana na miejscu EUR na BGN. Musimy jednak wybrać dobrą kartę wielowalutową oraz uważać na DCC (lepiej wybierać walutę lokalną).