Akcje – czym jest? Czy warto w nie inwestować?

0

Nawet nie interesując się specjalnie tematami giełdowymi, co jakiś czas słyszymy hasła: akcje firmy XYZ spadają/rosną; to dobry/zły czas na zakup akcji tej, czy tamtej spółki. Dla większości z nas te komunikaty nie mówią zbyt wiele. Najczęściej myślimy sobie jedynie, że ktoś zarobił, albo stracił zainwestowane pieniądze. Dla większości osób lokaty czy konta oszczędnościowe to najlepsza opcja, szczególnie że własnie teraz banki z rankingu kont osobistych oferują bardzo wysokie oprocentowania tego typu produktów. Jednak to akcje mogą być ciekawa alternatywą dla oszczędzających (obok Obligacji czy złota). Czym są akcje? Czy rzeczywiście obracanie nimi jest ryzykowne? Wyjaśniamy.

Czym są akcje?

Akcja jest papierem wartościowym, uprawniającym nabywcę do udziału w majątku spółki, która ją wyemitowała. Łączą w sobie zarówno prawa majątkowe, jak i niemajątkowe.

Najprościej mówiąc – kupując akcje, stajemy się współwłaścicielami spółki (akcjonariuszami). Co za tym idzie, w zależności od rodzaju akcji, zyskujemy różne uprawnienia, np. udział w zyskach lub prawo do głosu.

Prawa wynikające z akcji

Przysługujące akcjonariuszom prawa możemy podzielić na:

  • prawa majątkowe – do dywidendy; do części majątku w przypadku likwidacji spółki; poboru akcji nowej emisji;
  • prawa korporacyjne (niemajątkowe) – to, m.in.: prawo do głosu i uczestnictwa w walnym zgromadzeniu; do informacji.

Kto ma prawo emitować akcje?

Akcje notowane na giełdzie papierów wartościowych mogą emitować jedynie podmioty funkcjonujące jako spółki akcyjne i spółki komandytowo-akcyjne. Jeśli firma posiadająca inną formę prawną chciałaby skorzystać z oferty rynku publicznego, musiałaby przekształcić się w jedną z ww. spółek.

Co to daje? Kiedy spółka wprowadza swoje akcje na giełdę, kupują je inwestorzy. Dzięki temu firma zyskuje zewnętrzne źródło finansowania oraz szansę na powiększenie kapitału. Oznacza to, że firma zyskuje środki na rozwój, których nie musi zwracać.

Po raz pierwszy spółka wypuszcza swoje akcje przy jej założeniu. Kolejne serie są emitowane celem podwyższenia kapitału zakładowego.

Jakie rodzaje akcji wyróżniamy?

Akcje możemy podzielić ze względu na:

  • sposób przeniesienia własności;
  • formę pokrycia wkładu;
  • uprawnienia akcjonariuszy.

Sposób przeniesienia własności

Wyróżniamy akcje:

  • imienne – są przypisane do konkretnej osoby (fizycznej lub prawnej), wskazanej w dokumencie akcji (z imienia i nazwiska lub nazwy firmy). Ich właścicielami są zazwyczaj założyciele spółki. Dane posiadaczy takich akcji powinny być wpisane do księgi akcyjnej spółki (rejestru), prowadzonej przez jej zarząd. Akcjami imiennymi są akcje uprzywilejowane; te, opłacone w 25% przed ich wydaniem oraz takie, za którymi idzie obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych. Zgodnie z art. 337 § 2 KSH możliwość rozporządzania akcjami tego typu może zostać ograniczona przez spółkę. Nie mogą być one sprzedawane i kupowane na GPW.
  • na okaziciela – dane jej właściciela nie są odnotowane na dokumencie akcji. Akcje na okaziciela są przedmiotem obrotu na giełdzie. Spółka nie ma prawa zakazać lub ograniczyć w żaden sposób możliwości ich zbywania. Oznacza to, że akcjonariuszem jest ten, kto aktualnie posiada taką akcję (czyli, kto nabył ją najczęściej w wyniku umowy kupna-sprzedaży). Akcja na okaziciela musi być opłacona całkowicie jeszcze przed jej objęciem.

Forma pokrycia wkładu

Akcjonariusze mogą wnosić swój wkład w formie pieniężnej lub niepieniężnej. Dlatego rozróżnia się akcje:

  • gotówkowe – czyli wydawane po uiszczeniu wkładu pieniężnego. Można go pokryć częściowo – min. 25% wartości nominalnej akcji. Dopiero po całkowitym opłaceniu akcji, uzyskujemy dokumenty akcji na okaziciela. Do tego czasu funkcjonuje jako akcja imienna. Płatności można dokonać od razu na konto spółki lub za pośrednictwem domu maklerskiego.
  • aportowe – ten rodzaj akcji otrzymuje się za wniesienie wkładu w formie niepieniężnej. Aportu nie można podzielić na części. Należy do pokryć w całości jeszcze przed zarejestrowaniem spółki. Mogą nimi być, np. nieruchomości, rzeczy ruchome oraz wartości niematerialne, czy patenty. Za aport nie uznaje się, m.in. świadczenia pracy lub usług. Dopiero po zatwierdzeniu przez walne zgromadzenie sprawozdań za drugi rok obrotowy akcje przestają być imienne.

Uprawnienia akcjonariuszy

Wyszczególniamy akcje:

  • zwykłe – jedna akcja zwykła daje jej nabywcy jeden głos na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy. Wszyscy posiadacze tego typu akcji traktowani są tak samo w takich samych sytuacjach. Mają, m.in. prawo do udziału w zyskach, do głosu, poboru, a w przypadku likwidacji spółki – do jej majątku. Tylko akcje zwykłe mogą być przedmiotem obrotu na giełdzie.
  • uprzywilejowane – spółka może przyznać niektórym akcjonariuszom specjalne uprawnienia. Mogą to być przywileje dotyczące: prawa do głosu (nie więcej niż 3 na 1 akcję); prawa do dywidendy (jej wielkości lub pierwszeństwa wypłaty); prawa podziału majątku w razie likwidacji spółki. Zgodnie z art. 351 § 1 KSH akcje uprzywilejowane (z wyjątkiem niemych) powinny być akcjami imiennymi.

Warto wiedzieć!

Powyższy podział uznaje się za podstawowy. Poza nim możemy spotkać się z innymi (pobocznymi) rodzajami akcji. Istnieją także, m.in.:

  • akcje nieme – rodzaj akcji uprzywilejowanej. Akcjonariuszowi przysługują przywileje dotyczące dywidendy, jednak nie ma prawa głosu.
  • akcje gratisowe – akcjonariusze mogą je objąć nieodpłatnie. Spółka wydaje takie akcje, kiedy zapada decyzja o podwyższeniu kapitału zakładowego. Środki na ten cel pochodzą wówczas albo z zysków, albo z kapitału zapasowego.
  • akcje winkulowane – rozporządzanie taką akcją jest ograniczone na podstawie umowy (na czas określony). „Blokada” dotyczy możliwości zbycia akcji.
  • złota akcja – daje jej posiadaczowi wyjątkowe uprawnienia w spółce, np. prawo do veta. W prawie polskim ten typ akcji jest dość kontrowersyjny.
  • akcje blue chips – to akcje dużych i renomowanych spółek z pewną sytuacją finansową. Ich notowania najczęściej są stabilne i nie podlegają znaczącym zmianom.

Dokument akcji – co to jest?

We wcześniejszej części artykułu dość często przewijał się termin dokument akcji. Co to jest? To po prostu dowód posiadania danej akcji. Do 1 marca 2021 roku taki dokument musiał być sporządzony na piśmie i zawierać, m.in.: dane spółki, wartość nominalną akcji, jej rodzaj wraz z przywilejami i ograniczeniami oraz pieczęć i podpisy członków Zarządu.

Na podstawie nowelizacji Kodeksu spółek handlowych 1 marca 2021 roku zakończył się proces dematerializacji dokumentów akcji. Obecnie każda spółka ma obowiązek prowadzić rejestr akcjonariuszy online w Krajowym Depozycie Papierów Wartościowych.

Wartość nominalna akcji – co to jest?

Wartość nominalna akcji jest wartością pojedynczego papieru wartościowego lub udziału w spółce. Zależy od wysokości kapitału zakładowego spółki i ilości wyemitowanych przez nią akcji. Zgodnie z art. 302. KSH:

Kapitał zakładowy spółki akcyjnej dzieli się na akcje o równej wartości nominalnej.

Zostaje ona ustalona już w momencie zakładania spółki i zapisana w jej statucie. Wartość nominalna może ulec zmniejszeniu lub zwiększeniu. Przepisy Kodeksu spółek handlowych (art. 308 § 2) mówią także o minimalnej wartości nominalnej akcji:

Wartość nominalna akcji nie może być niższa niż 1 grosz.

Ile naprawdę kosztuje akcja?

Wartość nominalna akcji najczęściej nie określa rzeczywistego kosztu, jaki musi ponieść inwestor. Potencjalny nabywca powinien zainteresować się ceną rynkową. Określa ona rzeczywistą wartość akcji. Cechuje się dużą zmiennością, ponieważ zależy od podaży i popytu na akcje danej spółki. Na wartość rynkową wpływają takie czynniki jak:

  • wycena majątku spółki i jej aktualna sytuacja finansowa;
  • pozycja firmy na rynku;
  • sytuacja polityczna;
  • preferencje nabywców.

Warto wiedzieć!

Z pojęciem „akcja” związana jest także cena emisyjna – to kwota, za jaką akcja jest sprzedawana na rynku pierwotnym.

W jaki sposób można kupić akcje?

Oto krótka instrukcja kupna akcji dla początkującego inwestora:

  1. Zawieramy umowę o rachunek inwestycyjny (umożliwia przechowywanie i obrót papierami wartościowymi) – w tym celu udajemy się do wybranego domu maklerskiego licencjonowanego przez KNF. Można go założyć także przez Internet.
  2. Wpłacamy dowolną kwotę na rachunek maklerski – najczęściej za pomocą przelewu.
  3. Wybieramy spółkę (lub spółki), której akcje chcemy kupić i składamy pierwsze zlecenie – obecnie robi się to zazwyczaj online. Możemy samodzielnie (po wcześniejszej analizie) obrać jakąś strategię lub skorzystać z pomocy doradcy inwestycyjnego.
  4. Gotowe! Teraz obserwujemy, jak reaguje rynek (czy ceny akcji spadają, czy rosną). Jeśli uda nam się sprzedać akcje drożej niż kupiliśmy – zarobimy.

W dowolnym momencie możemy wypłacić środki z rachunku inwestycyjnego.

Pamiętajmy, że chociaż dom maklerski pośredniczy przy transakcjach kupna/sprzedaży akcji, to nie jest stroną transakcji. Inwestor sam decyduje, ile zainwestuje i ponosi konsekwencje swoich wyborów (nawet, jeśli poszedł za radą doradcy).

Czy inwestowanie w akcje jest ryzykowne?

Inwestując na giełdzie, musimy mieć świadomość, że w każdej chwili możemy zarówno dużo zarobić, jak i wszystko stracić. Kiedy decydujemy się na zakup akcji, akceptujemy:

  • ryzyko systematyczne;
  • ryzyko niesystematyczne (specyficzne).

Ryzyko systematyczne

Ryzyko systematyczne inaczej nazywane jest ryzykiem rynkowym. Wiąże się z całym rynkiem papierów wartościowych i w takim samym stopniu dotyczy każdego inwestora. Nie da się przed nim zabezpieczyć ani mu zapobiec. Najbardziej odczuwalne jest w momencie kryzysów giełdowych i tzw. bessy.

Na ryzyko systematyczne mogą wpływać, m.in.:

  • zmiany stóp procentowych;
  • kursy walut;
  • zachowania inwestorów;
  • inflacja;
  • sytuacja polityczna i zmiany podatkowe.

Ryzyko niesystematyczne

Dotyczy inwestowania w akcje konkretnej spółki. Jest ściśle związane z jej sytuacją. Sukcesy spółki – to szansa na zysk. Analogicznie, jej kiepska sytuacja rodzi większe ryzyko start. Czynniki, jakie mogą wpływać na poziom ryzyka niesystematycznego to, m.in.:

  • małe zyski spółki;
  • bankructwo;
  • strajki pracowników;
  • wzrost zadłużenia spółki;
  • problem ze spłatą zobowiązań;
  • złe zarządzanie spółką;
  • skandale związane ze spółką;
  • procesy sądowe.

Ryzyko niesystematyczne da się zmniejszyć poprzez dywersyfikacje swojego portfela inwestycyjnego (czyli inwestowanie w różne branże i instrumenty finansowe, np. obligacje, lokaty, złoto).

Akcje a obligacje –  czym się różnią?

Zanim przejdziemy do różnic, warto wyjaśnić, czym są obligacje. To rodzaj papierów wartościowych, w których emitent stwierdza, że jest dłużnikiem obligatariusza. Emitent zobowiązuje się wykupić obligacje od ich właściciela na ustalonych zasadach (np. w określonym terminie emitent oddaje dłużnikowi zainwestowaną kwotę razem z odsetkami).

Zakup akcji sprawia, że inwestor staje się współwłaścicielem danej spółki. Może mieć wpływ na jej losy. Jego zarobek pochodzi z wypłacanej dywidendy lub zysku, związanego ze wzrostem kursu. Poziom tego zarobku zależny jest od notowań na giełdzie. By kupić akcje, najpierw należy założyć rachunek inwestycyjny w domu maklerskim.

W przypadku obligacji inwestor nie ma żadnych uprawnień co do emitenta. Nie ma możliwości ingerowania w sprawy spółki. Zarabia wyłącznie na odsetkach od pożyczonej kwoty. Obligacje można zakupić w banku (osobiście lub online).

Obligacje (zwłaszcza Skarbu Państwa) są bezpieczniejszym instrumentem finansowym niż akcje. Przekłada się to jednak także na mniejszy zysk. Inwestowanie w akcje wiąże się z większym ryzykiem. Są wrażliwe na wiele czynników związanych z ogólną sytuacją na giełdzie i pozycją spółki. Jednocześnie dają szansę na spory zysk.

Mamy nadzieję, że ten artykuł był dla Ciebie pomocny :)
4.6/5 (Ilość ocen: 5)
Autor artykułu
Z wykształcenia finansista. Posiada wieloletnie doświadczenie w instytucjach finansowych i bankach. Czuwa nad merytorycznymi aspektami artykułów. Potrafi w jasny i prosty sposób wyjaśnić nawet zawiłe aspekty świata finansów. Na bieżąco śledzi nowości w świecie Fintechów i podpowiada jak najlepiej wykorzystywać funkcje poszczególnych z nich. Lubi Podróże, zainteresowany jest światem inwestycji i jest pasjonatem Lotnictwa.
Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *